Składniki (na około 10 osób):
Garść suszonych borowików
Dwie garście suszonych podgrzybków
Dwie niewielkie cebule
4 średnie marchewki
4 średnie pietruszki
1 mały seler
1 por (tylko biała część)
2 łyżki masła albo 3 łyżki oleju w wersji wigilijnej
10 ziaren pieprzu
sól
świeżo zmielony pieprz
Łazanki (najlepiej zrobić dzień wcześniej):
200 g mąki wrocławskiej lub poznańskiej
2 średnie jajka
do 2 łyżek ciepłej wody
szczypta soli
Wykonanie:
W tej potrawie ważna jest wielkość pokrojonych składników, bo efekty wizualne są równie istotne jak smakowe. A zupa jest śliczna – brązowa, przejrzysta z większymi kawałkami ciemnych grzybów i białych łazanek, urozmaicona drobniutką kostką marchewki i cebulki. Odrobina świeżego koperku doda jej jeszcze uroku.
Mąkę zagnieść z jajkami i wodą i wyrabiać aż po przekrojeniu będzie widać pęcherzyki powietrza. W mikserze wyrabiać ok. 8 min. Na stolnicy rozsypać mąkę, rozwałkować bardzo cienkie placki (mniej więcej grubości 1 mm) podsypując mąką. (Jeśli się używa wałowarki również posypywać ciasto po wierzchu mąką, aż przestanie się kleić. Rozwałkować do grubości 4-5, można na chwilę odłożyć, żeby przeschło, podsypać jeszcze trochę mąką i dopiero wałkować ostatni raz.)
Położyć placki albo pasy ciasta na posypanym mąką blacie, żeby przeschły. Po około godzinie otrzepać z nadmiaru mąki i kroić pojedyńczo na kwadraty wielkości 5 mm. Zostawić rozsypane łazanki do przeschnięcia (najlepiej na noc). Rano odsiać nadmiar mąki na sicie.
Grzyby opłukać, zalać niewielką ilością zimnej wody i odstawić do namoczenia (mogą postać ze dwie godziny ale jak nie mam czasu, to od razu gotuję). Ugotować w wodzie w której się moczyły. Przestudzić. W tym czasie obrać włoszczyznę, pokroić na kawałki ok 4 cm, zalać zimną wodą i gotować na małym ogniu przez 1,5 godziny. Po zagotowaniu dodać pieprz w ziarnach.
Grzyby osączyć (wywar zachować), pokroić w 1 cm kostkę. Cebulę pokroić w drobniutką kostkę (ok 3 mm). Na patelni lekko rozgrzać masło lub olej i na wolnym ogniu zeszklić cebulę (nie może się przyrumienić). Przecedzić wywar z włoszczyzny, marchewkę zachować. Dodać do garnka kolejno: cebulę, grzyby, wywar z grzybów, wywar z włoszczyzny. Marchewkę pokroć w taką samą kostkę jak cebulę, dodać do zupy. Posolić do smaku. Zagotować i gotować na wolnym ogniu co najmniej pół godziny, ale lepiej trochę dłużej. Przed samym podaniem doprawić świeżo zmielonym pieprzem i ewentualnie jeszcze dosolić.
Zagotować ok. 3 litrów wody, posolić i ugotować łazanki. Uważać, żeby nie rozgotować, powinny być miększe niż al dente, ale nie zupełnie miękkie.
Zupę podawać z łazankami, najlepiej przybraną gałązkami świeżego koperku. Smacznego.